Waligóra (936 m n.p.m.)

Waligóra – czyli jak sprytnie ominąć ścianę płaczu, zobaczyć widoki na zarośniętym szczycie i przy okazji dobrze się najeść!

Waligóra (936 m n.p.m.) i szlaki prowadzące

Waligóra (936 m n.p.m.), czyli najwyższy szczyt Gór Kamiennych to kolejny ze zdobytych przez nas szczytów w ramach projektu Korona Gór Polski. Sam szczyt wygląda na pierwszy rzut oka niepozornie, ale może naprawdę wymęczyć. Niestety, widoków na nim nie uświadczycie ze względu na zalesiony czubek. My jednak mamy swoje sposoby na rozwiązanie obydwu tych problemów!

Na szczyt Waligóry możecie dotrzeć dwojako:

pierwszy wariant to ekspres żółtym szlakiem 15-20 minut spod schroniska PTTK Andrzejówka

Uwaga

Jest to bardzo stromy odcinek i zdecydowanie nie polecamy go rodzinom z małymi dziećmi. Szczególnie po opadach deszczu robi się bardzo ślisko. Na zejściu zachowajcie szczególną ostrożność lub wybierzcie łagodniejszy wariant.

drugi wariant prowadzi dookoła – na rozejściu szlaków kawałek od schroniska wybierzcie szlak niebieski. Na rozdrożu pod Waligórą zmieńcie szlak na żółty (dotarcie na szczyt zajmie Wam około 50-60 minut)

My wybraliśmy łagodną opcję zarówno na wejście jak i zejście. Nie uśmiechało się wdrapywać stromą ścieżką z 10-miesięcznym Leonem w chuście na plecach.

Szlak żółty

Szlak biegnie przez las, pierwszy odcinek prowadzi wygodną szutrową drogą i wznosi się łagodnie do góry. Po ok 25-30 minutach znajdziecie się na rozdrożu, gdzie możecie odpocząć. Jest tu przygotowana wiata z miejscem na ognisko oraz stoły i ławki. Gdy już nabierzecie sił, wybierzcie szlak żółty, który odbija w bok i zmienia się z czasem w wąską ścieżkę. Po kolejnych 25 minutach dotrzecie na szczyt. Wierzchołek jest zalesiony i dość mały. No szału nie ma jak to mówią!

Widok na szczycie 🙂

Znajdziecie tu kamienną płytę z nazwą szczytu i jego wysokością, trochę drzew i to by było na tyle. Pieczątkę podbijecie w schronisku, nie ma ukrytej skrzynki. Robimy pamiątkowe zdjęcie i po chwili wracamy tą samą drogą.

Okienko księżnej Daisy

By urozmaicić wycieczkę i złapać choć trochę górskich widoków polecamy zboczyć lekko ze szlaku. Na zejściu spójrzcie na mapę i nieoznakowaną ścieżką udajcie się do ruin po pałacu myśliwskim Hochbergów. Znajduje się tam urocze „okienko księżnej Daisy”, które stanowi całkiem miły punkt widokowy i ciekawe miejsce do zdjęć. W rozkoszowaniu się widokami przeszkadza nam jednak rój muszek, więc ruszamy dalej w kierunku schroniska.

Schronisko PTTK Andrzejówka

Schronisko Andrzejówka zasługuje na szczególną uwagę – to nie tylko ładny, drewniany budynek z przygotowanym również polem namiotowym, ale przede wszystkim klimatyczne miejsce z pyszną kuchnią. Z pełnymi brzuchami i kolejną zdobyczą kończymy ten upalny, sierpniowy dzień.

Mapa turystyczna

Podsumowanie

  • na szczyt Waligóry możecie dotrzeć już w 20 minut spod schroniska, jednak jest to naprawdę strome i ostre podejście
  • istnieje łagodny wariant, którym można obejść stromy fragment
  • po drodze koniecznie zajrzyjcie na punkt widokowy, gdyż sam wierzchołek nie oferuje widoków
  • na szczycie nie ma pieczątki, ale znajdziecie ją w schronisku
  • na koniec wycieczki odwiedźcie schronisko PTTK Andrzejówka – gwarantujemy, że nie pożałujecie!
0 0 votes
Ocena artykułu
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
0
Zostaw tu swój komentarz!x
Scroll to Top